ASTRONOMICZNE koszty reformy emerytalnej

fot. NASA

Według rządowych szacunków wprowadzenie pracowniczych planów kapitałowych ma kosztować podatników 76 130 000 000 zł.

Najnowsza reforma emerytalna, która wejdzie w życie 1 stycznia 2019 roku, zakłada stworzenie specjalnych kont, na które będzie trafiać 3,5% pensji brutto każdej zatrudnionej osoby odprowadzającej podatek emerytalny (z czego 2% zostanie odjęte od wynagrodzenia netto), a więc w przypadku pensji minimalnej 73,50 zł. Do tego 20 zł miesięcznie ma dorzucać państwo, czyli podatnicy, a więc w dużej mierze sami zatrudnieni. Za znalezienie zarządcy gromadzonych funduszy odpowiedzialny ma być pracodawca.

Według oceny skutków regulacji dołączonej do ustawy wprowadzającej reformę zmiany w 2019 roku mają kosztować państwo i samorządy (czytaj: podatników) 660 000 000 zł. Rok później będzie to już 1 420 000 000 zł, a dwa lata później 3 790 000 000 zł. Z kolei w następnych latach ma to pochłaniać po 3 610 000 000 zł rocznie. W sumie w ciągu najbliższych 10 lat koszty reformy wyniosą 34 770 000 000 zł.

To jednak nie wszystko. koszty poniosą również przedsiębiorstwa. W sumie do 2029 roku wyniosą one aż 41 360 000 000 zł.

Mimo wszystko rząd przekonuje, iż tak astronomiczny wydatki są niezbędne, gdyż dzięki temu Polacy będą mieli oszczędności. Jak czytamy bowiem w uzasadnieniu do ustawy:

„W długim horyzoncie czasowym wprowadzenie PPK powinno mieć, mimo wzrostu obciążeń związanych z wpłatą po stronie podmiotu zatrudniającego, pozytywny wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw. Wzrost stopy oszczędności Polaków i zmiana ich struktury w kierunku oszczędności długoterminowych sprzyjać będzie wzrostowi stopy inwestycji z uwagi na lepsze dopasowanie struktury czasowej oszczędności i inwestycji” 

Źródło: money.pl

Jeśli doceniasz moją pracę, wrzuć coś na tacę:

32 1600 1462 0008 4922 6950 0011

BNP Paribas

Może Ci się również spodoba