Drogie podróże posłów
Podróże posłów w 2017 roku kosztowały podatników 4 100 000 zł. „Wybrańcy ludu” zwiedzili poza Antarktydą wszystkie kontynenty.
Polscy politycy odwiedzili tak egzotyczne kraje jak Bangladesz, Indie, Australia, Katar, czy Meksyk. Większe kontrowersje budzą jednak cele w jakich podróżowali po świecie na koszt podatnika. Przykładowo wyjazd Anny Paluch z PiS do Chicago na spotkanie z Polonią i uroczystość otwarcia ulicy im. Jadwigi Kaczyńskiej pochłonął 18 100 zł, a udział Marcina Porzucka z PiS na Mszy Matki Boskiej Kaplerznej 1 100 zł.
Na „8. Dzień Parlamentarny organizowany w ramach Międzynarodowego Kongresu Astronautycznego IAC” wybrali się z kolei Paweł Pudłowski z Nowoczesnej oraz Jerzy Materna i Kazimierz Matuszny z PiS. Rachunek za tą podróż opiewał na 90 000 zł.
Po świecie latał również Marek Suski z PiS, który dwa razy odwiedził Chiny, co podatników kosztowało 33 500 zł. Natomiast wyjazd byłego mistrza olimpijskiego, a obecnie posła PO Szymona Ziółkowskiego na Litwę pochłonął 3 500 zł. Były sportowiec wziął tam udział w… turnieju golfowym dla członków parlamentów państw Unii Europejskiej.
Źródło: wp.pl
Jeśli doceniasz moją pracę, wrzuć coś na tacę:
32 1600 1462 0008 4922 6950 0011
BNP Paribas