Podróże senatorów kosztują coraz więcej. Wzrost wyniósł ponad 100%!

fot. Alessandro Caproni / flickr.com / CC-BY-SA

Senatorowie w ramach sprawowania swojej funkcji w 2017 roku zwiedzili poza Antarktydą wszystkie kontynenty. Za wszystko zapłacili podatnicy i to słono, bo wzrost kosztów podróży wyniósł aż 138%..

Kancelaria Senatu ujawniła, iż łączne wydatki na podróże służbowe senatorów wyniosły łącznie 1 347 355,50 zł. To oznacza, iż w porównaniu z 2016 roku uległy podwojeniu, gdyż dwa lata temu podatnicy przeznaczyli na ten cel „zaledwie” 566 477,99 zł.

Największym podróżnikiem wśród senatorów jest wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Za jego 12 wyjazdów płatnicy podatków zapłacili aż 128 521,46 zł. Jak tłumaczy te wydatki sam zainteresowany?  Według niego były one konieczne, gdyż pełniona przez niego funkcja obliguje go do kontaktu z polonią, co wiąże się z częstymi wyjazdami.

Więcej od polityka Porozumienia podróżował senator PiS Jarosław Obremski. Podatnicy opłacili jego 16 delegacji, które łącznie pochłonęły 83 459,11 zł. 79 466,41 zł kosztowały natomiast wyjazdy marszałka senatu Stanisława Karczewskiego.

Najczęściej podróżowała jednak Maria Koc z PiS. W 2017 roku zaliczyła bowiem aż 17 podróży, które łącznie kosztowały 74 552,71 zł. Z kolei rekordzistą pod względem kosztów pojedynczej delegacji jest Robert Dowhań z PO. Rachunek za jego zaledwie 3 wyjazdy wyniósł bowiem aż 46 999,48 zł.

Źródło: gazeta.pl

Jeśli doceniasz moją pracę, wrzuć coś na tacę:

32 1600 1462 0008 4922 6950 0011

BNP Paribas