Rzucił prezydenta dla intratnej posady

fot. Kancelaria Sejmu/Krzysztof Białoskórski

Były zastępca Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha będzie teraz zarabiał znacznie więcej niż jego dotychczasowy szef. Pensję na poziomie co najmniej 20 000 zł będzie mu teraz wypłacał Narodowy Bank Polski.

Wynagrodzenie głowy państwa składa się z trzech składników: wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego i dodatku za wysługę lat. Każdy z nich zależy od kwoty bazowej, która jest ustalana w ustawie budżetowej, a która w 2019 roku wynosiła 1 789,42 zł brutto. 

składnik wskaźnik suma
wynagrodzenie zasadnicze 7,0 12 525,94 zł
dodatek funkcyjny 3,0 5 368,26 zł
dodatek za wysługę lat max 20% wynagrodzenia zasadniczego maksymalnie 2 505,19 zł
razem   20 399,39 zł brutto

Tym samym prezydent zarabia maksymalnie 20 399,99 zł. Tymczasem jak wynika z danych NBP wynagrodzenie doradców prezesa rozpoczynają się od tej kwoty i mogą wynieść nawet 38 000 zł. Są to bez wątpienia kuszące zarobki, zwłaszcza, że zastępca szefa Kancelarii Prezydenta może liczyć na „zaledwie” około 13 000 zł.

Źródło: money.pl

Jeśli doceniasz moją pracę, wrzuć coś na tacę:

32 1600 1462 0008 4922 6950 0011

BNP Paribas

Może Ci się również spodoba