Wydatki IPN: iPhony, walizki dla prezesa, debata z udziałem Gmyza
Instytut Pamięci Narodowej w ramach swojej misji wydaje pieniądze podatników m. in. na deski do prasowania, walizki dla prezesa oraz wieżę stereo.
Jak ujawnił dziennik „Fakt”, wyjazd Pionu Lustracyjnego IPN połączony z naradą kosztował podatnika w sumie 22 330 zł, a narada kierownictwa Instytutu w ośrodku hotelowo-konferencyjnym aż 31 000 zł. To jednak nie wszystkie kontrowersyjne wydatki. 3 500 zł kosztowały bowiem walizki dla prezesa i wiceprezesów, 1 456 zł wieża stereo do gabinetu biura prezesa IPN, a 27 831 zł 8 iPhone-ów 8.
Instytut wydaje spore sumy na rozwój swoich pracowników. 7 500 zł kosztowały studia menedżerskie dla dyrektor biura prezesa, 13 520 zł szkolenie z negocjacji dla 10 urzędników z wydziału kadr, a 15 390 zł 3 szkolenia dla dyrektora generalnego IPN z zakresu przywództwa.
W IPN zarobił również korespondent TVP w Berlinie Cezary Gmyz. Za jego udział w dyskusji pt. „Wokół lustracji w Polsce” zapłacono mu 1 500 zł.
Dodatkowe pieniądze otrzymał także sam prezes IPN Jarosław Szarek. Przez 2 lata jego rządów na jego konto wpłynęło bowiem 75 000 zł premii.
Źródło: fakt.pl
Jeśli doceniasz moją pracę, wrzuć coś na tacę:
32 1600 1462 0008 4922 6950 0011
BNP Paribas